Programowanie
Znajdujesz się w dziale, który jest odzwierciedleniem mojej pasji jaką stało się programowanie. Pasja ta rozwinęła się stosunkowo niedawno a mianowicie na początku XXI w.:)
Jak to się zaczęło?
Nie było wcale tak prosto. Ale jednak wszystko zaczęło się przecież tak niewinnie. W dzieciństwie wystartowałem od klocków i to one stały się dla mnie pasją. Tworzyłem budowle, pojazdy i różne skomplikowane przyrządy. Sprawiało to, że odpływałem i nie zwracałem uwagi na upływ czasu. Miałem nieodparte wrażenie, że z tych małych bloczków mogę zrobić dosłownie wszystko. Problemem była niedostępność większej ilości tego materiału.
Koniec klocków? Nie do końca
W międzyczasie sklejałem również samoloty, ale to minęło szybko, chociaż w dalszym ciągu mam chęć zrobić coś takiego dla odprężenia. Nie będę może już opowiadał o moim wielkim zainteresowaniu przyrodą i zjawiskami występującymi w naturze, chociaż mógłbym napisać o tym całą książkę i wiem, że to też ma wielki wpływ na całokształt moich wyborów. Myślę także, że kierunek szkoły średniej zadecydował w dużej mierze o mojej drodze do fascynacji programowaniem. Technikum elektroniczne przyniosło zainteresowanie wszelkimi nowoczesnymi technologiami. Na początku tranzystory, kondensatory, rezystory i świecące diody a potem rozbudowane układy elektroniczne :) To też była nie lada zabawa. Mogłem się bawić podstawowymi podzespołami elektronicznymi albo używać gotowych układów scalonych, które wykonują jakieś czynności według zamierzeń jego twórcy.
Od elektroniki do programowania
Pierwsza książka o podstawach programowania zmieniła nieco mój kierunek zainteresowań. Wiele wtedy rozmyślałem o analogiach między elektroniką a językami programowania. Czyż nie mógłbym porównać pojedynczego podstawowego podzespołu elektronicznego do podstawowej, wbudowanej w język programowania, instrukcji? Czy mógłbym porównać elektroniczne układy scalone do obiektów w językach programowania, które posiadają jakiś stan i mogą wykonywać operacje tak samo jak układy scalone? Otóż myślę, że wszystko od czystej elektroniki się rozpoczęło (i musiało tak być) i zmieniło się w elektronikę łatwo-konfigurowalną, bo potrzebowaliśmy czegoś bardziej elastycznego, czegoś co można zmieniać i dostosowywać prawie że w nieskończoność. Cała złożoność, którą generowały coraz to nowe i bardziej skomplikowane potrzeby, została przeniesiona do procesora, który wykonuje algorytmy opisujące poważne zadania. Algorytmy te z kolei w dzisiejszych czasach są pisane w stworzonych dla człowieka językach programowania. To jest właśnie ta nisza, w którą wpadłem i w niej się zakochałem dlatego zapraszam do działu.