Moja permakultura
Życie w zgodzie z naturą
Prawie każdy człowiek w trakcie swojego życia ma szansę przekonać się, że z naturą ciężko jest wygrać. Zamiast z nią walczyć i robić gruntowne przeprojektowanie wszystkiego dookoła, możemy po prostu zaprzyjaźnić się z nią i delikatnie wspomagać naturalne procesy zachodzące w środowisku naturalnym lekko tylko nimi sterując w taki sposób, żeby osiągać nasze cele. Natura jest najlepszym ogrodnikiem więc musimy przyjąć raczej rolę obserwatora i podglądać jak ze wszystkim sobie radzi.
Ludzie przekształcając swój świat często mocno ingerują w przyrodę co w końcu odwraca się przeciw nam. W tym celu powstał ruch projektowania permakulturowego a sama definicja permakultury brzmi następująco:
„Permakultura – jest to gałąź projektowania ekologicznego, inżynierii ekologicznej i projektowania środowiska, tworząca zrównoważoną architekturę siedzib ludzkich i samoregulujące się systemy rolnicze na wzór ekosystemów naturalnych.”
Moja permakultura
W artykule tym przedstawię moje działania mające na celu życie w zgodzie z naturą poprzez używanie sprawdzonych technik proponowanych przez ludzi, którzy w tym temacie siedzą już od dawna. Zanim jednak przejdę do rzeczy, które chciałbym tutaj pokazać, zamieszczę kilka odnośników do materiałów zewnętrznych:
- książka wprowadzająca dla początkujących https://permisie.pl/student-permakultury-1/
- https://permisie.pl
- https://www.ogrodowaalternatywa.pl/12-zasad-projektowania-permakulturowego/
W moim ogrodzie nie ma jeszcze dużo roślinności ale nie stosuję w nim środków chemicznych i prowadzę swoją małą fabrykę ziemi kompostowej, którą używam potem w celu użyźniania ziemi w sąsiedztwie wielu roślin (zobacz fotografie).